środa, 13 czerwca 2012

"HEY LISTEN !!!" czyli Link w formie figmy

Ja naprawdę zbankrutuję przy takim hobby ;P Nie dość że w czerwcu wychodzi kilka fajnych (i drogich) figurek, o czym pisałem wcześniej, tak teraz natrafiłem na zapowiedź figmy głównego bohatera serii Legend of Zelda, czyli Linka.

Link jest drugą postacią Nintendo, która pojawi się w formie figmy. Obecnie czekamy na premiere Samus Aran. Muszę przyznać że jako fan Nintendo i ich gier, jestem bardzo z tego zadowolony, mój portfel mniej. Mam również nadzieję, że to nie ostatnie postacie jakie trafią do sprzedaży. Osobiście nie obraziłbym się za figme pięknej Rosaliny z "Super Mario Galaxy", Midny z "LoZ:Twilight Princess" czy też Paluteny z "Kid Icarus". Pozostaje czekać i przekonać się, czy na tym współpraca Max Factor z Nintendo się zakończy, czy też nie.

Link na półki sklepowe w Japonii zawita w Październiku, no chyba że zabłądzi w jakimś dungeon'ie, i będzie kosztował  3,800 yenów (ok. 160zł ). Przy czym cena pre-order'a na HLJ to 3,257 yenów (ok. 143 zł)

Nie ma co zwlekać, składam pre-order'a, co by na pewno się załapać na figurkę. Z Samus mogę mieć problem ale jestem dobrej myśli.

Na koniec, zdjęcia prototypu. Przy czym napomknę, że jedyne co mnie boli w wyglądzie Linka, to strasznie kobiecy wyraz twarzy, ale to chyba przez te dziwne usta. Jednak jest bishem, a oni już tak z wyglądem mają ;P








2 komentarze:

  1. O ile nie przeszkadza mi jego twarz (bo z półprofilu nie wygląda aż tak dziewczęco), o tyle martwi minie artykulacja figurki...
    Zwłaszcza kolana. Wg mnie przy takim ułożeniu "stawów" figurka ta nie będzie, aż tak dobrze pozowalną figmą >:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy, trzeba czekać aż figurka znajdzie się w naszych łapkach. Na pewno podoba mi się to, że w przeciwieństwie do Drossel, Link ma zginane buty w palcach. Jeśli GSM rozwija swoje figurki tak, jak Bandai modele gunpla na przestrzeni lat, to wierzę że będzie dobrze.

      Usuń